
Gość napisał(a):
reagowanie w sytuacji zagrożenia użyciem broni - to zaawansowany zagadnienie. /.../techniki reagowania w sytuacji zagrożenia użyciem broni uważam za jeden z "mocniejszych" punktów oczywiście połączone z odpowiednia taktyką postępowania w takich sytuacjach.
Zgadzam się, pod jednym właśnie przez ciebie wymienionym warunkiem, że są połączone z taktyką -ale ta rozwinięta jest chyba tylko w sekcjach militarnych, bo wyraźnie widać różnice podejścia instruktorów cywilnych w porównaniu do wojskowych, którzy bardzo trzeźwo patrzą na te sprawy i według mnie skutecznej szkolą. Kumpel trenował w cywilu przed startem do jednostki _fragment wpisu usunięty_ i po dwóch latach pobytu tam i trenowaniu pod okiem tamtejszego instruktora KM (chociaż był on też mistrzem innych systemów militarnych) skutecznie rozgonił zadymę -co widziałem na własne oczy... Nie wyglądało to może zbyt filmowo, ale dał radę dwóm pijanym debilom z których jeden miał kosę

fragment_usunięty_zakwalifikowany_jako_prawdopodobny_SPAM_
Dlatego nie oceniam KM z góry jako nic nie wartą. Gadałem potem z kumplem i powiedział, że bardzo dużo, jeżeli nie wszystko zależy od instruktora, ten w jego jednostce kładł silny nacisk właśnie na taktykę i real.